Narodziny dziecka to chyba jedna z najpiękniejszych chwil dla każdej rodziny. Maluszek zawsze jednak wymaga opieki matki przez co najmniej pierwszy rok życia. Dzisiejsza technologia umożliwia w wielu wypadkach zdalną pracę matki w czasie urlopu macierzyńskiego. Należy jednak być wyrozumiałym w tym momencie, gdyż kobieta musi zawsze stawiać dziecko ponad szybkość wykonania jakiegoś zlecenia, jakieś pracy. Weźmy jako przykład księgową, która jak najbardziej może wykonywać swoje obowiązki w domu, opiekując się swoim dzieckiem. Jednak szef nie może liczyć na to, że niemal zaraz po wysłaniu jakiegoś polecenia służbowego, pracownica od razu wykona to co on chce. Zawsze może być sytuacja, że w danym momencie dziecko jest karmione lub myte co powoduje, że dane polecenie jest zawsze przesuwane w hierarchii wartości. Jest to jak najbardziej naturalne i normalne. Należy także zaznaczyć, że zmiana pracownika w każdej firmie wiąże się z dużymi kosztami. Dlatego też warto by mamy mogły pracować w domu, a po urlopie macierzyńskim były na bieżąco z pracą w przedsiębiorstwie.
